sobota, 13 lutego 2016

Dawid Podsiadło - Koncert Opole - NCPP - 12.02.2016

Wczoraj przeżyłam jedne z piękniejszych chwil. Powrót Heko. Po dwóch latach ponownie w Opolu :)
Nastrój budowany już od pierwszych dźwięków rozbudowanego Sunlight. Od pierwszych świateł. Tak dobrych świateł. Wiem po co tu jestem. Czuję to. Nie tylko ja.






Trasa koncertowa Dawida Podsiadło - Son of Analog Tour, rozpoczynająca się wczoraj w Opolu promuje materiał z najnowszej płyty Annoyance & Disappointment. I to jaki materiał! Kto nie słyszał niech żałuje, albo szybko nadrabia zaległości ;)





Run now, Forrest, run!

In the land
Of green gardens. 


















I'm begging the air to stop I know you think I'm feeling fine
and you said the only world that I've seen
Is the world with my monsters living








































Poza najnowszymi brzmieniami swoje miejsce znalazły także nowe aranżacje utworów z pierwszej płyty. Ogromny sentyment. Cudowny Eight spójnie połączony Elephantem. Hey there, my dear loneliness...
No.
Powiedz mi że nie chcesz.
I Get Lucky pozwoliło odświeżyć TiK.





























 












 The triangle that stays unmoored
Though earthquakes will strike I'm sure
You have to realize I'm here.













 








Heko is back! Szalejący na scenie Olek, zdolny, grający pół metra przede mną producent Daniel, sentymentalny Michał, jakże żywiołowy niby nieśmiały Piotr, Wojtek (grożący palcem) Król i z dopracowanym każdym dźwiękiem (i dowcipem) Dawid multiinstrumentalista. Gościnnie pojawił się też Wojtek. Dzięki Panowie!


i ja dziękuję Muzyce, że jest.


You’re the one who gives me the most comfort. Comfort and happiness… and annoyance and disappointment too.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz